- Jestem pozytywnie zaskoczony targami. Nie spodziewałem się, że pierwsza edycja będzie cieszyła się takim zainteresowaniem i odwiedzi nas tylu klientów.

Sądzę, że jest zapotrzebowanie na taką imprezę w Polsce - słowa Rafała Bierzanowskiego z firmy C-L są najlepszym podsumowaniem targów Kompozyt-Expo 2010.

Wyjątkowa, bo premierowa edycja targów, ukierunkowana na szybko rozwijający się rynek materiałów kompozytowych, odbyła się 25 i 26 listopada 2010 w Krakowie.

Podczas dwóch targowych dni, na powierzchni 600m² swoją ofertę przedstawiło ponad 70 firm reprezentujących 10 krajów.

Imprezę odwiedziło blisko 1,5 tysiąca profesjonalistów, wśród których znaleźli się prezesi, właściciele, dyrektorzy, inżynierowie, technolodzy, konstruktorzy oraz przemysłowcy z Ukrainy, Niemiec, Słowacji, Francji, Holandii, czy też Arabii Saudyjskiej. Wszyscy zgodnie potwierdzali słuszność oraz potrzebę organizacji tak specjalistycznej imprezy w naszym kraju.

- Cieszy mnie, że w końcu powstało miejsce spotkań entuzjastów kompozytowego świata w Polsce. Takie targi są bardzo potrzebne, bo rynek kompozytowy rozwija się w szybkim tempie. Moim zdaniem Kraków ma szansę stać się kolejnym, po JEC Show Composites w Paryżu i po targach kompozytów w Stuttgarcie obowiązkowym punktem na mapie kluczowych imprez ludzi z branży. Trochę żałujemy, że nie wystawiliśmy się w tym roku. Za rok na pewno będziemy czynnie uczestniczyć w Kompozyt-Expo - mówi Michał Kwaśny zwiedzający, reprezentujący firmę Carbon Center.

To właśnie w Krakowie po raz pierwszy w Polsce w jednym miejscu i czasie zwiedzający mogli zapoznać się z najnowocześniejszymi rozwiązaniami technologicznymi, wykorzystywanymi w produkcji wyrobów kompozytowych.

- Kompozyty to przyszłość. Są obecne w całym przekroju życia człowieka. Stosowane w medycynie, lotnictwie a w szczególności w sektorze budownictwa, który reprezentuje nasza spółka NEOXE – producent wzmocnień konstrukcji obiektów inżynieryjnych, przemysłowych i zabytków za pomocą taśm z włókien węglowych.

Cieszę się, że akurat w moim rodzinnym mieście narodził się pomysł zorganizowania targów kompozytowych. Myślę, że pozwolą spojrzeć na Kraków pod kątem osiągnięć technologicznych. Rynek z pewnością dynamicznie się rozwija. Potrzebuje więc takiego miejsca jak Kompozyt-Expo - podkreśla Paweł Winiarski, z firmy Neoxe.

Niektórzy wystawcy obawiali się przyjazdu do Krakowa. Ostatecznie nikt nie miał powodów do narzekania.

- Początkowo myślałam, że zakres tematyczny targów Kompozyt-Expo jest zbyt obszerny, że porusza on zbyt dużą problematykę co nie sprawdzi się podczas imprezy. Jednak muszę przyznać, że okazało się to być bardzo dobrym pomysłem, by na targach pojawili się specjaliści z tak wielu dziedzin oscylujących wokół tematu kompozytów. Taki sposób organizacji pozwolił również i nam na odkrycie nowych technologii i materiałów, a także na nawiązanie ciekawych kontaktów - Ewa Wysga, Prezes Zarządu Bella Zakład Kompozytów Sp. z o.o.

Targi Kompozyt-Expo wzbogacił interesujący program towarzyszący. W specjalnie przygotowanej strefie zwiedzający uczestniczyli w praktycznych pokazach przygotowanych przez firmy: Wolfangel GmbH, Magnum Venus Polska, Olympus-Polska Sp. z o.o., Henkel Polska Sp. z o.o., DuPont, Metyx, a także mogli wziąć udział w seminariach przygotowanych przez naukowców, którzy na bieżąco zgłębiają ten dynamicznie rozwijający się sektor. Seminaria przeprowadzili Polska Akademia Nauk, Akademia Górniczo-Hutnicza oraz gościnnie prof. zw. dr inż. dr h.c. Kazimierz Oczoś z Politechniki Rzeszowskiej.

Organizatorzy już dziś zapraszają na kolejną edycję kompozytowych targów.

- Kompozyt-Expo 2010 pokazały, że nie boimy się wyzwań i nowych imprez. Pionierom jest zawsze trudniej, ale naszym celem jest nieustanny rozwój.

Jesteśmy przekonani, że kolejne edycje Kompozyt-Expo będą z roku na rok coraz lepsze i liczniej odwiedzane. Pozytywne opinie wystawców i zwiedzających to dla nas najlepszy wyznacznik sukcesu premierowej edycji – podsumowuje Grażyna Grabowska, prezes Targów w Krakowie Sp. z o.o.