10-09-2015, 00:00
Kilkutysięczna rozśpiewana publiczność, decybele w powietrzu i moc pozytywnej energii unoszącej się nad tarnowskim Rynkiem sprawiły, że V Jubileuszowy Grupa Azoty Grand Festival na długo zostanie w pamięci tych, dla których dobra muzyka jest słowem kluczem do wyśmienitej zabawy.
13.09.2015 - Grupa Azoty Grand Festival 2015 |
Tego dnia granica pomiędzy muzycznymi pokoleniami przestała istnieć. Centrum miasta opanowali tarnowianie spragnieni dźwięków i atmosfery, na które czeka się 12 miesięcy. Odbywający się tradycyjnie we wrześniu cykl koncertów pn. Grupa Azoty Grand Festival od 2011 r. niczym magnes przyciąga na Rynek fanów muzyki rozrywkowej, zapewniając im pozytywne emocje oraz możliwość obcowania z gwiazdami najwyższego formatu.
Tak też było i tym razem. Gorączkę sobotniej nocy rozpoczął występ tarnowskiej rockowej grupy Totentanz. Mocny występ chłopaków z grodu Leliwitów i Sanguszków od razu zelektryzował publiczność, która wraz z pierwszymi taktami poddała się drapieżnemu gitarowemu brzmieniu i drzazgom w głosie wokalisty. Czy to wspólny rodowód zespołu i publiczności, czy też obustronne zamiłowanie do odważnych tekstów sprawiły, że wokół ratusza zagrzmiał wspólny śpiew? – nieistotne. Dla nas najważniejsze jest, że po raz kolejny w uczestnikach festiwalu dał o sobie znać zew ich rockowych dusz.
Po wspólnym tańcu śmierci przyszedł czas na spotkanie z legendą. O tym, że Elvis wciąż żyje, wie każdy dziecko. My doświadczyliśmy wyższego stopnia wtajemniczenia. Oto bowiem na tarnowską scenę wkroczyli młodzieńcy, za którymi szalały najpiękniejsze panny Liverpoolu, którzy skierowali muzykę na nowe tory i odmienili tym samym bieg jej historii. The Beatles Revival, bo o nich mowa, przenieśli nas nie tylko w inne czasy, ale także w inny wymiar – do krainy bigbitu, w której wyobraźnia Johna Lennona kreuje świat bez wojennej zawieruchy a marzenia się spełniają. Sentymentalna podróż w czasie musiała jednak wkrótce dobiec końca, bowiem – zgodnie z filozoficzną zasadą zmienności i względności we wszechświecie – wszystko płynie. Ludzie przychodzą i odchodzą, gusta się zmieniają, a do głosu dochodzi nowe pokolenie.
Liber i Natalia Szroeder to kolejni artyści, którzy zapewnili publiczności sporą dawkę pozytywnych emocji. Dwie wzajemnie uzupełniające się muzyczne osobowości natychmiast po wyjściu na scenę wyzwoliły trudną do określenia energię, którą zaraziły festiwalowy tłum. Tak to już jest, że gdy pasjonaci zetkną się z amatorami tworzy się siła, której nie straszne są ograniczenia wiekowe. Wzajemne muzyczne przyciąganie – takich reakcji nie da się opisać. To trzeba przeżyć lub… usłyszeć.
Głos inny niż wszystkie – tak w skrócie można opisać pierwsze akustyczne wrażenie, gdy rozpoczynał swój koncert Andrzej Piaseczny. Mistrz nastrojowych ballad i tanecznych przebojów zaprezentował wyjątkowy i niepowtarzalny muzyczny kalejdoskop swoich najważniejszych kompozycji. W życiu każdego człowieka bywają koncerty, które się niemal od razu zapomina. Ten z pewnością do nich nie należy. Klimat, teksty, głos czy muzyka – wszystko to sprawiło, że zahipnotyzowana publiczność, wirując na karuzeli przebojów lat 90., oryginalnych poetyckich utworów z początku XXI w. i najnowszych aranżacji, długo nie chciała pożegnać się z artystą.
Rozstanie, acz konieczne, nie było jednak bolesne. Zwłaszcza, że miejsce Piaska zajął Big Cyc – zespół fenomen! Weterani sceny muzycznej, starzy wyjadacze polskiego rocka, dla których scena to drugi dom. A może pierwszy? Niepowtarzalna poetyka parodii i drwiny przysporzyła im w karierze tylu zwolenników, co przeciwników. Ilu i których było w sobotni wieczór więcej na tarnowskim Rynku nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że nie doszło do „barykady rokędrola”, gdyż prawie każdy uczestnik festiwalu śpiewał przeboje formacji i na koncercie i… w drodze do domu. Rozśpiewani mieszkańcy w rozśpiewanym mieście – czegóż chcieć więcej.
Artykuł został dodany przez firmę
Jesteśmy jedną z największych polskich firm chemicznych, przedsiębiorstwem sektora Wielkiej Syntezy Chemicznej. Łączymy ponad 80-letnią tradycję z nowoczesnością. Jesteśmy producentem poszukiwanych na rynku tworzyw konstrukcyjnych
Inne publikacje firmy
Podobne artykuły
Komentarze